— zapytał kapitalista.
— Gra-fo-lo-go-wie! — objaśniło z uśmiechem dziewczę.
— To i ja jestem taki grafolog! Na sumienie! niech się panienka nie śmieje!
To nie taki wielki interes. I ja z pisma poznam, co kto wart! Na sumienie!
Dziewczęta zanosiły się od śmiechu.
— A w jakiż to sposób, mój Judko?...
— wtrącił rozweselony pan domu.
— Zaraz wielmożnym państwu opowiem. Z nas kupców każdy prawie potrzebuje mieć z pismem do czynienia.
Czy kontrakt, czy rewers, czy akt rejentalny, to wszystko pismo. Mnie, chwalić Pana Boga! tego towaru nie brakuje, a żleby było, żeby się na towarze nie znać.
Pismo pismu nierówne, jak nieprzymierzając, ziarno ziarnu. Jest pszenica porosła... ze śniecią... Co cena warta? jest druga jak wybierana, choć na mace zdatna... Tak i z pismem.
Na różne pisanie jest różna cena, a kupiec o tem powinien wiedzieć. Powinienem znać gatunek...
— A to ciekawa historya! Gadaj-no dalej mój panie Judka! — wtrącił pan domu.
— Są różne gatunki, różne sorty. Jeden ma taki charakter nieczytelny, taki niewyraźny podpis, że na jego kontrakt lub rewers, trudno i grosza dać.
Takie pismo potrzebuje być wyraźniej podpisane. Czasem wystarczy z dożywociem jak się znajdzie drugi solidarny podpis mamy, jeśli on ma mamę, czasem żony z intercyzą... Jak kiedy!
Są i takie gatunki kontraktów, co im nawet solidarny podpis nie pomoże.
Trzeba, żeby je rejent przepisał na stemplu jak prawo chce, wtedy je dopiero kupiec czytać może, a jeszcze inne, najlichszy sort, co muszą być pisane na dwie ręce i u rejenta i w
hipotece z zastrzeżeniem. O jej! ile ja już takich widziałem. Ojciec z córkami zanosili się od śmiechu.
— Czasem — wykładał dalej kapitalista — jest podpis co mu żadne przepisanie nie pomoże. Trzeba się lepiej znać, niż ten z Warszawy... Jak on się nazywał?! Graf...
— Grafolog! niż ten grafolog na sumienie!
<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 Nastepna>>