— Zrazu ten i ów dał robotę lub zrobił obstalunek u Tużurkiewicza, ale i ja miałem chwała Bogu mimo to żyć z czego. Mniej było, ale było.
I gdyby Tużurkiewicz był dobrym majstrem, musiałoby i tak być, zarobek byłby podzielony.
Ale Tużurkiewiez był fuszer i pijak, terminu się nie trzymał, jak obiecał za tydzień, to oddał w miesiąc robotę, nie wykończył należycie, więc ludzie przekonali się, że u
starego Szlamki i krój, i fason i materyał lepszy, że robota uczciwsza, że jak ja powiem słowo, to w nocy przysiędze, a terminu dotrzymam i powoli wszyscy wrócili do mnie.
Powiem nawet więcej, na tem sprowadzeniu się Tużurkiewicza zyskałem, bo starałem się robotę jeszcze lepiej wykończyć, gustowniej odrobić, niż przedtem.
Tak.
Każdy interes jest jak suknia, przenicować go na drugą stronę, to z najgorszego gałgana można pożądny tużurek zrobić.
Założyli katolicki sklep, z początku może być i źle, ale trudno, im żyć potrzeba, ale później to ten będzie handlował, kto będzie umiał handlować, ten będzie sprzedawał,
kto lepszy da towar, rzetelniejszą miarę i wagę, kto ochotniej kupującemu usłuży, żydek, to żydek, a katolik, to katolik.
Jeżeli katolik źle będzie handlował, to niedługo upadnie, zbankrutuje jak Tużurkiewicz, a wy róbcie tak, jak stary Szlamka mówi, to nie zbankrutujecie nigdy!
Bóg jest jeden, a wszyscyśmy Jego dzieci...
Co tu gadać na takie głupie mowę!
Żeby był stary Szlamka trafił na inny mniej delikatny naród, toby mu i skończyć nie dali, ale koszerowskie kupcy wysłuchali, choć im nie w smak szło, całej oracyi do końca i...
zaczęli spluwać! Ktoby nie splunął?
A potem, gdy już całą złość, wszystko niezadowolenie z śliną na ulicę wyleli, Lejzer Głowacz, co szose w całym powiecie ( rarytny interes ) trzymał, machnął obydwoma rękami
z góry do dołu i zawołał: "gaj a Ruchla Tiulik"!
<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 Nastepna>>